Planujemy budowę domu, ale boimy się, że koszty tej inwestycji będą zbyt duże. To oczywiście zasadne obawy, bo to zawsze znaczący wydatek, a poza tym dużo stresu i niepokoju. Niemniej, możemy mniej więcej przewidzieć, jak będą kształtować się koszty. Sprawdźmy, jak to zrobić!
Analiza, analiza i jeszcze raz analiza
Już przed rozpoczęciem budowy powinniśmy przeanalizować wiele różnych czynników. Musimy się zastanowić nad kluczowymi zagadnieniami, na przykład, jakiej wielkości domu potrzebujemy, ile osób w nim zamieszka, jak powinien być rozplanowany itd. Warto wybiegać daleko w przyszłość i zastanowić się nad tym, czy planowany budynek będzie łatwy do utrzymania w przyszłości. Postawienie go to jedno, a późniejsze czynności związane z jego utrzymaniem, to drugie. Własny dom to nie mieszkanie w bloku, tu wszystkie kwestie eksploatacyjne i techniczne pozostają w naszej gestii.
Koszty – wyobrażenia a rzeczywistość
Myśląc o budowie, wyobrażamy sobie, ile to wszystko będzie kosztować. Mamy już może nawet pewną sumę przygotowaną na tę inwestycję. Co jednak istotne, rzeczywiste koszty prawie zawsze przewyższają te, które założyliśmy. Z tego względu już na samym początku musimy wziąć to pod uwagę, żeby później nie było zaskoczeń. Na pewno inaczej się będą kształtować, jak na przykład zdecydujemy się na dom piętrowy z podpiwniczeniem, a zupełnie odmiennie, gdy zrezygnujemy z piwnicy. Warto uwzględnić te zależności.
Kwestia priorytetowa – wybór projektu
Żeby mógł powstać dom, potrzebny jest projekt. Dostępne są dwa rodzaje: gotowy, jak na przykład ze strony www.domoweklimaty.pl oraz indywidualny, która najczęściej tworzy pracownia architektoniczna. Zwracajmy uwagę, aby projekt uwzględniał najważniejsze kwestie: estetyczne i funkcjonalne, ale też racjonalność rozwiązań oraz dobór materiałów pod względem ekonomicznym.
Gotowy. Dla kogo?
To dobra opcja dla osób pragnących szybko wybudować dom, lubiących konkret i sprawdzone rozwiązania. Nie ma tu żmudnego ustalania wszystkich szczegółów z architektem, bo od początku bazuje się na gotowym projekcie. Istotnym czynnikiem jest tutaj też cena, która jest korzystniejsza niż w przypadku zlecenia indywidualnego.
A może indywidualny?
To rozwiązanie dla osób, które lubią mieć wszystko pod kontrolą, każdy – nawet najdrobniejszy – szczegół. Nie przeraża ich koszt takiego projektu ani to, że będą czekali na niego dość długo – przez co opóźni się budowa domu. Zwolennicy tej opcji cenią sobie też stały kontakt z architektem, dzięki czemu w każdej chwili mogą przekazać mu swoje wskazówki.
Bazując na tej wiedzy, można w pewnym stopniu oszacować koszty budowy domu, by lepiej się przygotować do tej całej operacji.
