Od 1 lipca 2020 roku w Polsce obowiązuje całkowity zakaz sprzedaży miału węglowego na potrzeby prywatnych użytkowników, a także do kotłów przemysłowych o mocy mniejszej niż 1 MW. Decyzja ta zapadła ze względu na bardzo wysokie zanieczyszczenie powietrza oraz smog, który powstaje w wyniku spalania miału. Paliwo to było również wysoce nieefektywne – z bardzo dużą zawartością wilgoci i popiołu. Pozostawało jednak najpopularniejsze w naszym kraju ze względu na niewysoką cenę. Czym najlepiej zastąpić miał węglowy? Podpowiadamy!
Do kiedy można sprzedawać miał węglowy i dlaczego wycofano go ze sprzedaży?
Przepisy, które wprowadziły zakaz sprzedaży miału węglowego, zostały ustalone jeszcze w 2018 roku. Ustawodawca dał zatem dwa lata zarówno sprzedawcom, jak i użytkownikom na dostosowanie się do nowych regulacji. Jeśli jednak prywatny użytkownik wciąż posiada zakupiony wcześniej miał, może bez konsekwencji spalać go w swoim piecu, aż do wyczerpania zapasów.
Zakaz dotyczy miału najniższej jakości, czyli takiego, w którym frakcja popiołu wynosi do 28%, a wilgotność do 24%. Takie parametry sprawiają, że klient, kupując tonę miału miał w nim ponad pół tony wody oraz popiołu. Jest to więc paliwo wyjątkowo nieefektywne (nie rekompensowała tego nawet niska cena) oraz szkodliwe dla środowiska. W wyniku jego spalania do atmosfery uwalnia się niezwykle wysokie ilości pyłu zawieszonego oraz potencjalnie rakotwórczego benzo[a]pirenu.
Zakaz sprzedaży miału – czym go zastąpić?
Decyzja władz o zakazie sprzedaży miału, biorąc pod uwagę fatalną, jedną z najgorszych w całej Unii Europejskiej, jakość powietrza jest uzasadniona. Dla wielu prywatnych użytkowników jest to jednak realny, codzienny problem, bo nie wiedzą czym go zastąpić.
Paliwo stałe, które zarówno pod względem wpływu na środowisko, jak i efektywności grzewczej jest doskonałą alternatywą dla miału to bez wątpienia ekogroszek. Produkuje się go ze specjalnie wyselekcjonowanych partii węgla kamiennego, a w ostatecznej formie ma bardzo wygórowane parametry jakościowe. Ekogroszek z tej oferty https://najlepszyekogroszek.pl/ekogroszek-classic ma wartość opałową (tak zwaną kaloryczność) w przedziale od 21 do 24 MJ/kg, czyli nawet o kilkanaście procent więcej niż miał węglowy o takiej samej masie.
Wspomniany ekogroszek po spaleniu zostawi zaledwie 3% popiołu. Oznacza to, że ze spalenia tony tego paliwa powstanie zaledwie 30 kg pyłu. To kilkukrotnie mniej niż w przypadku miału. Zdecydowanie niższa jest także wilgotność, która wynosi zaledwie od 5 do 10%.
Dodatkowo nazwa tego paliwa, czyli ekogroszek jest nieprzypadkowa – jest on zdecydowanie bardziej przyjazny środowisku niż miał węglowy. Wynika to przede wszystkim z bardzo wysokiej wydajności, a także bardzo niskiej zawartości siarki (mniej niż 0,5%). Kotły, w których spala się ekogroszek, są również niskoemisyjne, a to oznacza nawet o kilkadziesiąt procent mniej zanieczyszczeń trafiających bezpośrednio do atmosfery.
Konsekwencje zakazu sprzedaży miału
Zakaz sprzedaży miału należy uznać za decyzję uzasadnioną, choć pojawiają się głosy, że będzie ona uciążliwa zarówno dla części sprzedawców, jak i konsumentów. W dłuższej perspektywie jednak zakaz opłaci się – zarówno użytkownikom, którzy będą mogli przejść na efektywniejsze paliwo, na przykład ekogroszek, jak i wszystkim wokół, którzy będą mogli oddychać zdecydowanie czystszym i mniej zanieczyszczonym powietrzem.
Artykuł sponsorowany.
