Remont kuchni czy łazienki to poważne wyzwanie, do którego potrzebna jest nie tylko wiedza, ale i narzędzia. Obowiązkowym sprzętem każdego glazurnika jest przecinarka do płytek.
Kompletujemy narzędzia
Zanim zabierzemy się za remont i wymianę płytek, powinniśmy udać się do marketu budowlanego po odpowiednie narzędzia. To właśnie od ich jakości zależy w głównej mierze czas układania płytek. Wszyscy bowiem zdajemy sobie sprawę z tego, że najwięcej czasu zajmuje docinanie i dopasowywanie glazury. Dlatego bez skompletowania sprzętu nie ma w ogóle sensu zaczynać prac. Co nam się przyda? Na pewno nóż szklarski i szczypce do glazury. To najprostsza metoda cięcia płytek, która sprawdzi się przy małych i cienkich kafelkach. Jest też jednak czasochłonna i wymaga od nas niebywałej precyzji. Dopasowując płytki tym sposobem pamiętajmy również o pilniku, który pozwoli nam doszlifować element i usunąć wszelkie nierówności. Jeśli jednak chcemy zwiększyć efektywność naszej pracy i szybciej radzić sobie z docinaniem elementów, to potrzebujemy odpowiedniej maszynki do cięcia.
Ręczna przecinarka do płytek
Z pomocą przychodzi nam gilotyna. Taką nazwę bowiem nosi wśród fachowców ręczna przecinarka do płytek. To narzędzie, które cieszy się ogromną popularnością w branży. Zaletą gilotyny jest jej niezawodność, lekkość oraz łatwe przenoszenie z miejsca na miejsce. Ręczna przecinarka do płytek składa się z rysika i suwaka, które odpowiadają za prawidłową linię nacięcia. Im większa płynność ruchu, tym lepiej docięta płytka. Kupując maszynkę warto zwrócić uwagę na maksymalną długość cięcia. Powinniśmy ją dopasować do długości naszych płytek. Jeśli maszynka nie będzie miała odpowiednich parametrów, to docięcie większej glazury będzie niemożliwe lub bardzo utrudnione. Standardowe przecinarki mają linię cięcia wynoszącą od 40 do 60 cm. Jednak producenci przygotowali także profesjonalne gilotyny. Maszynka ta umożliwia docinanie nawet bardzo dużych płytek. Wszystko dzięki długości cięcia wynoszącej aż 102 cm. Gilotyna wykonana jest z materiałów wysokiej jakości. Dodatkowo posiada liczne udogodnienia, jak system zmiany kąta cięcia, czy blokada tego kąta. Dzięki takim funkcjom możemy wykonać bardziej precyzyjne cięcie. Pamiętajmy o tym, szczególnie gdy zajmuje się glazurnictwem w celach zarobkowych.
Elektryczna maszynka alternatywą dla gilotyny
Innym rozwiązaniem będzie zakup elektrycznej maszynki. Przyda nam się szczególnie wtedy, gdy musimy dociąć duże i grube płytki. Aby urządzenie było w pełni funkcjonalne, powinno posiadać silnik o mocy przynajmniej 700W. Pamiętajmy jednak, że tego typu urządzenie generuje znaczne ilości pyłu. W celu zniwelowania tego zjawiska powinniśmy pomyśleć o maszynce stołowej, która jest wyposażona w chłodzenie tarczy wodą. Do pojemnika z zimną wodą, zamontowanego tuż pod tarczą, trafia większość pyłów. Dzięki temu nasze mieszkanie nie pokryje się materiałem powstającym w wyniku cięcia płytek. Maszynka elektryczna oferuje najszybsze docinanie glazury, jednakże nie jest to rozwiązanie wolne od wad. Oprócz wspomnianego wcześniej pylenia, dużym problemem jest także przemieszczanie maszynki z miejsca na miejsce, a także użycie jej w miejscu pozbawionym dostępu do energii elektrycznej.
